
Koralina - audiobook
audiobook (mp3)
22.11 zł | |||
19.24 zł | |||
19.90 zł | |||
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (1) |
Historia małej Koraliny obsypana nagrodami Hugo, Nebulą i Bram Stoker Award! Porywająca opowieść dla małych i dużych, którzy uwielbiają „Alicję w Krainie Czarów” i znają ją prawie na pamięć!
Dzień po przeprowadzce Koralina postanowiła zwiedzić cały dom... W nowym mieszkaniu, do którego Koralina przeprowadziła się z rodzicami, jest dwadzieścia jeden okien i czternaścioro drzwi. Trzynaścioro z nich otwiera się zwyczajnie, czternaste zaś są zamknięte na klucz. Za nimi znajduje się tylko ściana z cegieł - przynajmniej do dnia, w którym Koralina otwiera je i odkrywa przejście do innego domu, który na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od jej własnego. Ale pozory mylą... Z początku nowo odkryte mieszkanie wydaje się jej cudowne. Na obiad dostaje same smakołyki, a w pudełku z zabawkami czekają anioły, które po nakręceniu fruwają po pokoju, książki, w których ilustracje wyglądają, jakby ożywały, małe główki dinozaurów, które na zawołanie klekocą zębami. Jednakże w nowym domu są też nowi rodzice, którzy chcieliby, żeby Koralina została ich córeczką. Chcą ją odmienić, zatrzymać i nigdy nie oddać jej z powrotem. W lustrach zaś kryją się nieszczęśliwe dzieci, zagubione dusze...
Koralina, to moje kolejne spotkanie z twórczością Neila Gaimana. Książka ta jest określana mianem powieści dla dzieci. Ale czy na pewno? Pierwszą książką, Gaimana była Nigdziebądź i muszę przyznać, że chociaż ogromnie mi się spodobała, to nie miała tak mrocznego klimatu jak ta. Ponadto w Koralinie jest kot. A jeśli jakiś autor jest miłośnikiem kotów, to z automatu zostaje moim numerem jeden.
Koralina to jedenastoletnia dziewczynka, która wraz z rodzicami przeprowadza się do starego domu w Anglii. Rodzice nie mają dla niej czasu, szkoła zamknięta (wakacje), więc Koralina się nudzi. Z nudów zwiedza dom i poznaje swoich nieco ekscentrycznych sąsiadów: dwie starsze panie, miłośniczki psów oraz zwariowanego tresera myszek. Odkrywając nieznane tereny domu dziewczynka odkrywa zamknięte drzwi. Oczywiście jak to w historiach dla dzieci bywa, udaje jej się przez te drzwi przejść.
Po drugiej stronie drzwi
A po drugiej stronie czeka na nią ten sam dom, ci sami sąsiedzi, a nawet ci sami rodzice. To na pierwszy rzut oka, bo za chwilę widzimy, że różnią się oczami – zamiast nich mają guziki! Alternatywny świat to miejsce, w którym nie ma nudy, rodzice mają dla Koraliny czas. Obiady są pyszne, nie odgrzewane z paczki. Sąsiadki są młode i występują w teatrze, gdzie widownią są psy. Psy, które mówią i których przysmakiem nie jest kiełbasa, ale czekoladki! Jest jeszcze wiele innych różnic, których tu nie chcę zdradzać. Drudzy Rodzice, a zwłaszcza Druga Matka, nie chcą jednak dziewczynce pozwolić na powrót do rzeczywistości. Co więcej Druga Matka chce przyszyć Koralinie guziki zamiast oczu i zniewolić jej duszę, aby pozostała z nią na zawsze. Okazuje się, że Koralina nie jest pierwszym dzieckiem, które wpadło w sidła Drugiej Matki. Koralina odkrywa, że warto uważać na to czego sobie życzymy, bo może się spełnić. Chciała jakiejś zmiany, a okazuje się, że zmiany nie zawsze wychodzą nam na lepsze. Pomimo nudy, pomimo pudełkowych obiadów i ciągle zapracowanych rodziców, najlepiej jest w domu. Koralina musi odnaleźć wyjście z tego irracjonalnego świata. Tylko czy nie jest za późno?
Treść być może jest infantylna, jednak sposób narracji Gaimana, sugestywne opisy, postaci z guzikami zamiast oczu. To wszystko sprawiło, że nie raz czułam dreszczyk grozy. Przyznam szczerze, że ja, stara baba, leżałam w łóżku przykryta kołdrą pod sam nos i ze strachem słuchałam Koraliny czytanej przez Grażynę Wolszczak. Jestem bardzo bogata w wyobraźnię, więc idąc do pokoju mojego dziecka, czekałam kiedy z szafy wyskoczy na mnie lalka z guzikami zamiast oczu. Klimat książki jest upiorny i zanim dacie ją do czytania dzieciom, przeczytajcie sami.
Ocena: 5/6 czytaj więcej