ebook Niewidzialna korona
4.02 / 5.00 (liczba ocen: 2866)

Niewidzialna korona
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)

Kategoria:  /
E-book - najniższa cena: 25.10
Audiobook - najniższa cena: 31.21
wciąż za drogo?
29.76 złpremium: 19.20 zł Lub 19.20 zł
25.10 zł Lub 22.59 zł
-14% 25.60 zł Lub 23.04 zł
27.90 zł
32.00 zł
25.76 zł
26.33 zł
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (4)
Wesprzyj UpolujEbooka.pl - postaw kawę
Inne proponowane

Po dwustu latach bezkrólewia, gdy nad Polską ciążyła klątwa Wielkiego Rozbicia, Przemysłowi II udało się odzyskać królewską koronę. I po ledwie siedmiu miesiącach padł ofiarą królobójstwa. Do wyścigu o polski tron ruszyło trzech kandydatów - prawy i mściwy Henryk Głogowski; bogaty i szalony czeski król Vaclav II. I Władysław Łokietek. Karzeł? Książę zagonowy? Wieczny chłopiec, który działa nim pomyśli? Pierwszą rundę wygrał najsilniejszy - Vaclav Przemyślida rozprawiczył piastowski tron stając się naszym pierwszym obcym władcą. Na Łokietka nie mogli patrzeć nawet jego najwierniejsi. Został księciem wyklętym i wygnanym z kraju. Ale po kilku latach powrócił i pociągnął za sobą już nie możnych, ale tworzący się na naszych oczach naród. Podjął walkę nawet z żelaznymi braćmi, Krzyżakami. I znów wygrał Królestwo.

Niewidzialna korona od Elżbieta Cherezińska możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook) lub słuchać w formie audiobooka (mp3).
Kariery buduje się wytrwałością, pracą i nieustannym czuwaniem.
Prawo zawsze stanie za tym, który je zna.
Siła ukryta jest w tym, ile razy się podniesiesz, a nie w tym, ile razy się złamiesz.
Od konkurencji uczymy się najwięcej.
W porównaniu do „Korony śniegu i krwi”, w „Niewidzialnej koronie” zmianie uległ przede wszystkim nastrój powieści. Pierwszy tom miał bardziej wzniosły charakter, poruszający motyw dumy narodowej, która objawiała się dążeniem do odzyskania korony i zjednoczenia państwa. Bardzo jasno dało się odczytać w jakim duchu autorka napisała całą książkę i co chciała tym samym przekazać. W drugim zaś tomie, królestwo znów pogrąża się w chaosie, prywacie i zemstach za dawne krzywdy. Panuje bardziej pesymistyczny nastrój, mamy więcej gierek politycznych, więcej bezsensownych bitew i potyczek. Nie ma jednego zwycięzcy i każdy traci coś w tej grze... Dlatego pod tym względem jednak bardziej do gustu przypadła mi Korona śniegu i krwi, łatwiej było mi poczuć tę chęć odzyskania korony, niż ponowne zanurzenie się w bezkrólewiu i chaosie.

„Niewidzialna korona” jest dobrą kontynuacją „Korony śniegu i krwi”, która w sposób niezwykle przystępny i interesujący opowiada o dalszych losach Polski po koronacji Przemysła II. Książka posiada jednak nieco inny charakter, inaczej rozłożone akcenty, aniżeli miało to miejsce w pierwszym tomie, co może nie każdemu przypaść do gustu. Ostatecznie jednak bardziej spodobała się Korona śniegu i krwi, ale nieznacznie. Polecam!

Ocena: 5/6
czytaj więcej
©Świat fantasy
Komentarze dotyczące książki:
  • Awatar

    www.czytaska.blogspot.com

    Kolejny tom cyklu „Odrodzone Królestwo”, to kolejne wielkie tomisko, pełne wątków, postaci, faktów historycznych i ubarwień fabularnych. To po prostu niesamowita powieść przygodowa, z lekkimi wątkami fantastycznymi. A że to jest historia Polski, Czech, Węgier, Niemiec… naszej części Europy… to tylko świadczy o tym, że historia nie jest nudna. Jest nudno opisywana. A pani Cherezińska opisuje ją świetnie, dzięki tym książkom dowiaduję się kto był kim w piastowskich wojenkach, czeskich i niemieckich podchodach. Skąd legendarne polsko – węgierskie braterstwo…

    „Za każdym sukcesem wielkiego mężczyzny stoi wyjątkowa, mądra kobieta” - nie udało mi się znaleźć pierwotnego źródła tego cytatu, ale niewątpliwie to prawda. Natomiast wielkie kobiety swoje sukcesy zawdzięczają sobie. I mimo, że „Niewidzialna korona” głównie opowiada o mężczyznach, ich ambicjach, dążeniach do władzy, krwawych wojnach i zamachach, ja z przyjemnością rozkoszowałam się wątkami o kobietach. Pokochałam Rikissę Trzy Lwy, żal mi było Małgorzaty, nie znosiłam koszmarnej Mechtyldy, poczułam szacunek dla Jadwigi (bo przecież nie Jadwini!), fascynowały mnie Kobiety Starszej Krwi i ich zielone suknie, bawiły mnie polityczne plotki i knowania wymieszane z seksualnymi zwierzeniami na zebraniach zakonnych księżniczek u wrocławskich klarysek. Najlepiej poinformowane były one, teoretycznie odcięte od świata.
    A mężczyźni? Wzbudza podziw Jakub Świnka, wielki, mądry i niezachwiany w niesieniu Królestwa. Ujmuje Michał Zaremba, wierny Wicher. Przeraża piękny lecz niesłychanie okrutny Vaclav I, żenuje Vaclav II. No i Władysław, niski wzrostem lecz wielki duchem, popełniający błędy więc ludzki, ale nieugięty w realizacji swej wizji.
    I ta Rulka! Cóż za niewiarygodne zwierzę! Porywające charakterem, mądrością i przywiązaniem! Aż się chciałoby jeździć! Szacunek dla autorki za tę postać! Rewelacja!

    Nie jestem znawcą historii, więc nie umiem ocenić na ile autorka fabularyzowała historię, ale jej wersja jest fascynująca i łatwo przyswajalna. W przeciwieństwie do podręcznikowej. W końcu Ci ludzie w średniowieczu, to ludzie jak my. Tylko w średniowieczu. A tu pięknie, baśniowo (choć i czasem krwawo i bestialsko) opisani. A co z wiedzy historycznej, nie dostało się do głowy w szkole, to teraz się znakomicie uzupełniło.

    Cieszę się że czytam tę serię, gdy jest dostępna w całości i nie będę musiała czekać na dalszy ciąg. Inną sprawą jest, że przecież wiadomo jak się to potoczyło. Czytam dla tej fabularnej otoczki, dla historii postaci drugoplanowych, dla fantastycznej oprawy bo przecież jak to się skończyło to wiem ze szkoły… ale i tak napięcie trzyma. Nieustająco oglądam w necie zamki i miasta, wyszukuje postaci, ich zachowane bądź prawdopodobne wizerunki. Bardzo przeszkadzają mi wymogi dnia codziennego pożerające czas nudną, współczesną nowoczesnością… Średniowieczna baśń fantasy o polskiej historii nieubłaganie zaprząta moje myśli i ciągnie do siebie.
    A Pani Cherezińska zdecydowanie należy już do mych ulubionych autorek. Cóż, w moich oczach zdetronizowała Georga R.R. Martina! Lecę do Władka! W końcu już mu niewiele do tej Korony brakuje.

  • Awatar

    Świetna powieść historyczna, po której ma się ochotę na więcej. Autorka stworzyła szereg żywych i autentycznych postaci, świetnie także oddała ducha czasów. Książkę czyta się jednym tchem, zastanawiając się tylko czasami, czemu w szkole ta sama historia wydaje się nudna.

  • Awatar

    Po świetnej "Koronie śniegu i krwi" dalsze losy bohaterów zostały przedstawione z tą samą fantazją i polotem co w pierwszej części. Z niecierpliwością oczekuje na ciąg dalszy ;)

Warto zerknąć