Kwiaty nie są konieczne

On da jej wszystko, czego ona pragnie – poza prawdą o sobie…   Alexa Conroy miała wszystko, zanim kryzys odciągnął klientów jej stylowej kwiaciarni do większego i tańszego sklepu. Żeby związać koniec z końcem, sprzedaje wymarzony dom i przeprowadza się do obskurnego mieszkanka nad kwiaciarnią. Co gorsza dom należy do korporacji, która doprowadziła jej sklep na skraj bankructwa. Trudno się więc dziwić, że Alexa nie żywi ciepłych uczuć do właścicieli… Na miejscu zastaje kapiące krany, zepsute okna i… najwspanialszego faceta, jakiego spotkała, żywe wcielenie seksu – metr osiemdziesiąt mięśni, tatuaży i kolczyków. I zdecydowanie nie tylko ona jest pod wrażeniem… Facet remontuje dom, ale jak na majstra budowlanego jest irytująco pewny siebie…