ebook Obłęd '44
3.89 / 5.00 (liczba ocen: 1509)

Obłęd '44
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)

E-book - najniższa cena: 22.45
Audiobook - najniższa cena: 22.45
wciąż za drogo?
33.67 złpremium: 20.20 zł Lub 20.20 zł
22.45 zł
35.02 zł Lub 31.52 zł
41.76 zł Lub 37.58 zł
44.90 zł
-6% 33.68 zł
34.90 zł
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (4)
Wesprzyj UpolujEbooka.pl - postaw kawę
Inne proponowane

Obłęd '44, czyli jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując Powstanie Warszawskie.

Polskie Państwo Podziemne nie zdało egzaminu, twierdzi autor Paktu Ribbentrop–Beck, książki, która zachwiała świadomością historyczną Polaków. Swoje koncepcje, zamiast na realiach, PPP oparło na złudzeniach i pobożnych życzeniach. Obłędny rozkaz wydany w 1944 roku oddziałom Armii Krajowej, by w ramach akcji „Burza” pomagały wkraczającej do Polski Armii Czerwonej, równał się wręcz kolaboracji z wrogiem. Dowództwo AK bowiem wydało w ten sposób swoich żołnierzy w ręce sowieckiej bezpieki. Tysiące z nich zapłaciły za to najwyższą cenę.

Apogeum tego obłędu była decyzja o wywołaniu Powstania Warszawskiego. Zryw ten, choć bohaterski, nie miał najmniejszych szans powodzenia. Spowodował za to gigantyczne straty: zagładę 200 tysięcy Polaków, zburzenie stolicy – wraz z bezcennymi skarbami kultury – i zniszczenie AK. Jedynej poważnej siły, która mogła się przeciwstawić sowietyzacji Polski. Było to spektakularne, ale bezsensowne samobójstwo. Powstanie Warszawskie okazało się najlepszym prezentem, jaki mógł sobie wymarzyć Stalin.

Piotr Zychowicz jest publicystą historycznym. Pisze o drugiej wojnie światowej, zbrodniach bolszewizmu i geopolityce europejskiej XX wieku. W swoich koncepcjach nawiązuje do idei Józefa Mackiewicza, Władysława Studnickiego, Stanisława Cata-Mackiewicza oraz Adolfa Bocheńskiego. Był dziennikarzem „Rzeczpospolitej” i tygodnika „Uważam Rze” oraz zastępcą redaktora naczelnego miesięcznika „Uważam Rze Historia”. Obecnie redaktor naczelny miesięcznika „Historia Do Rzeczy”. Warszawiak, absolwent Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego.

REBIS wydał jego bestseller Pakt Ribbentrop–Beck, który wywołał nie słabnącą dyskusję, czy we wrześniu 1939 r. Polska nie powinna była zawiązać tymczasowego sojuszu z III Rzeszą. Tytuł ten „Magazyn Literacki KSIĄŻKI” uznał za historyczną Książkę Roku 2012.

Obłęd '44 od Piotr Zychowicz możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook) lub słuchać w formie audiobooka (mp3).
Nigdy nie kazano Polakom umierać tak bez sensu.
Niestety podczas Powstania Warszawskiego specjaliści od umierania walczyli ze specjalistami od zabijania.
Komentarze dotyczące książki:
  • Awatar

    Świetne ukazanie tragizmu Powstania Warszawskiego. Powstanie nie było konieczne. Ba, nie było w ogóle potrzebne i doprowadziło do ogromnej katastrofy, której skutki do dnia dzisiejszego odczuwamy.

  • Awatar

    Publicystyka historyczna, bez przypisów, ale z obfitą bibliografią. Brak przypisów w niczym nie przeszkadza, czyta się znakomicie, każdy cytat jest wystarczająco wprowadzony w tekście. Momentami mam wrażenie, że autor troszkę za mocno pewne sprawy ocenia, ale - z drugiej strony - musi przebijać się przez pokłady iluś tam lat działania propagandy. To po prostu niewiarygodne, ile nielogiczności wciśnięto mi do głowy w szkole, w okresie słusznie minionym. Nie mówię, że tak od razu przyjmę punkt widzenia autora i się z nim we wszystkim zgodzę, ale zadał mi parę rzeczy do przemyślenia.

  • Awatar

    Książka zła i dobra jednocześnie. Porusza ważny temat zasadności Powstania Warszawskiego i zbiera w jedną całość fakty, które pojawiały się już w innych publikacjach. Ciekawe jest również przedstawienie działań AK na ziemiach wschodnich w kontekście walki z partyzantką sowiecką i oddziałami UPA. Nie mam większych zastrzeżeń do przedstawianych faktów w większej części tej książki, szczególnie jeśli chodzi o samo Powstanie Warszawskie. Autor ma jednak irytujący sposób pisania, styl i język jakim jest pisana ta książka są fatalne, do tego dochodzi częsty brak wskazywania źródeł z których autor korzystał, bo teksty typu "jak pisał pewien znany kurier" trudno uznać za precyzyjne odniesienie do materiałów źródłowych.
    Duże zastrzeżenia budzi również pierwsza część książki oraz w dalszej części fragmenty odnoszące się do polityki rządu RP w Londynie. Autor sprawia wrażenie jak by kompletnie nie miał pojęcia o polityce, która się tam toczyła, nie próbuje spojrzeć na sytuację z punktu widzenia zachodu w szerszym kontekście. Patrzy na wydarzenia tak jak by linia frontu przetoczyła się tylko przez Polskę i pomija fakt że ta wojna toczyła się w całej Europie i na Pacyfiku. Popełnia tutaj również ten sam błąd co w książce "Pakt Ribbentrop-Beck". Sytuację ocenia przez pryzmat tego co wiemy na chwilę obecną i zupełnie nie zawraca sobie głowy faktem że w realiach II Wojny Światowej to nie było takie proste i oczywiste.

    Ogólnie książkę mogę polecić, ale z zastrzeżeniem że nie może to być jedyna pozycja na podstawie której będziemy sobie wyrabiać opinię na wydarzenia, które porusza.

  • Awatar

    Kolejny już raz praca Piotra Zychowicz, tym razem nosząca tytuł „Obłęd 44, czyli jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując Powstanie Warszawskie” wywróciła moją świadomość historyczną do góry nogami, a mnie samego wstrząsnęła i spowodowała u mnie szczękościsk i zgrzytanie zębów. Chciałbym, aby fakty przytoczone w tej książce nie okazały się prawdą, ale przekazana w niej wiedza zdaje się być fachowo udokumentowana i podparta wiarygodnymi relacjami osób mających swój udział w opisywanych wydarzeniach.
    Ze strony na stronę moje zdumienie rośnie wprost proporcjonalnie do nienawiści, jaką chciałbym skierować teraz w stronę „bratniego” narodu, który w samym tylko XX wieku wielokrotnie zgotował Polakom okrutny los, otaczając ich swoją „opieką”, spychając do masowych grobów, bądź skazując na tułaczkę i poniewierką a w ostateczności śmierć na bezkresnych ziemiach ZSRR. Choć zdaję sobie sprawę, że zadaniem tej książki nie jest propagowanie nienawiści, ale kiedy przewracam kolejne strony, to niestety, „scyzoryk sam się otwiera”. Niewyobrażalne jest dla mnie, w jaki sposób taka organizacja jak Armia Krajowa dała się tak zinfiltrować, pozwalając na rozprzestrzenienie się w niej czerwonej gangreny? Czy należy to zrzucić na karb polskiej nieudolności, czy może błyskotliwości i dalekowzroczności bolszewickiego wywiadu? Na takie pytanie nie umiem sobie odpowiedzieć i podejrzewam też, że nie odpowiedziałby na nie sam autor tej książki. Zresztą pytań takich, które pozostają bez odpowiedzi w samej książce jest jeszcze wiele.
    Kiedy ja jestem właśnie w trakcie lektury, na Ukrainie, na półwyspie krymskim, odbywa się referendum dotyczące przyłączenia tych terenów do Rosji i zdaję sobie dokładnie sprawę, że Sowiety znowu prężą muskuły, kolejny już raz pokazując swoje zbrodnicze zapędy. Trzymają resztę świata w szachu, wiedzą bowiem, że z kim jak z kim, ale z Rosją świat musi się liczyć. Rosja zaś, nie musi liczyć się z nikim i z niczym, bierze co chce. I wiem, że w chwili obecnej pastwo polskie, w obliczu zagrożenia znalazłoby się w takiej samej sytuacji, jaka miała miejsce w czasie wybuchu II wojny światowej oraz w okresie jej trwania. Wszelkie nasze sojusze, przestałby nagle obowiązywać i nikt nie mrugnąłby okiem, przehandlowując nas jakiemukolwiek wrogowi.
    Stwierdziłem wcześniej, że książka ta nie powstała, aby uczyć nienawiści lub opluwać czy znieważać bohaterstwo żołnierzy Armii Krajowej. Moim zdaniem jej celem jest ostrzeżenie naszego pokolenia przed skopiowaniem błędów z przeszłości. Trzeba to stwierdzić, swojego tragicznego położenia geograficznego nie zmienimy, ale mentalność narodu, zawsze można starać się poprawić.
    Zmierzając do końca, powiem jeszcze, że jestem pod ogromnym wrażeniem książek Piotra Zychowicza i z niecierpliwością oczekiwał będę jego kolejnej pracy. Chciałbym jednak skierować swoją małą prośbę do autora, aby w kolejnych pozycjach książkowych popracował nad swym stylem i językiem. Używany do tej pory, bardziej kojarzy mi się z wystąpieniami partyjnymi, nie zaś z poważnymi pracami historycznymi.

Warto zerknąć