
Fourth Wing. Czwarte Skrzydło
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)
55.71 złpremium: 35.94 zł Lub 35.94 zł | |||
41.90 zł | |||
44.93 zł Lub 40.44 zł | |||
46.00 zł | |||
46.12 zł | |||
-12% 40.73 zł | |||
41.87 zł | |||
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (4) |
Smok bez swojego jeźdźca cierpi. Jeździec bez swojego smoka ginie. (Artykuł Pierwszy, Ustęp Pierwszy, Kodeks Jeźdźców Smoków).
Oto brutalny, elitarny świat wojskowej uczelni dla jeźdźców smoków autorstwa bestsellerowej autorki Rebekki Yarros!
Dwudziestoletnia Violet Sorrengail miała trafić do Kwadrantu Skrybów i wieść spokojne życie pośród książek i historii. A teraz głównodowodząca, znana również jako jej bezkompromisowa matka, nakazała Violet dołączyć do setek kandydatów pragnących zostać elitą Navarry – jeźdźców smoków.
Kiedy jednak nie grzeszysz wzrostem, a twoje ciało jest kruche, śmierć czyha tuż za rogiem… ponieważ smoki nie wiążą się z „kruchymi” ludźmi. One ich eliminują.
Smoków chętnych do wytworzenia więzi jest mniej niż kadetów, toteż większość chce zabić Violet, aby zwiększyć swoje szanse. Reszta życzy jej śmierci przez to, kim jest jej matka – na przykład Xaden Riorson, najpotężniejszy i najbardziej bezwzględny dowódca skrzydła w Kwadrancie Jeźdźców.
Violet będzie musiała polegać na swoim sprycie i inteligencji, żeby przetrwać.
Mimo to z każdym mijającym dniem tocząca się na granicach wojna się zaostrza i zbiera coraz większe żniwa, a bariery chroniące królestwo słabną. Co gorsza Violet zaczyna podejrzewać, że dowódcy ukrywają przed wszystkimi straszną tajemnicę.
Przyjaciele, wrogowie, kochankowie… wszyscy uczęszczający do Wojskowej Uczelni w Basgiacie mają swój cel, ponieważ jeśli już się tam znajdziesz, możesz opuścić ją na dwa sposoby… albo ją ukończysz, albo umrzesz.
Fourth Wing. Czwarte Skrzydło przyprawi Wasze serca o szybsze bicie od początku do końca. Takiego fantasy jeszcze nie czytaliście! – Jennifer L. Armentrout, bestsellerowa autorka nr 1 według „New York Timesa”
O e-booku Fourth Wing. Czwarte Skrzydło blogerzy napisali:
To książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i mimo pewnych znanych mi już schematów z powieści fantasy, bawiłam się świetnie podczas lektury tej pozycji. Historia Violet wciągnęła mnie bez reszty, rozkochała w smokach i sprawiła, że już nie mogę doczekać się kolejnego tomu, bo zakończenie tego było... naprawdę mocne. - Inthefuturelondon - Natalia Świętonowska
Fourth Wing. Czwarte Skrzydło od Rebecca Yarros możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook) lub słuchać w formie audiobooka (mp3).To historia dwudziestoletniej Violet Sorrengail, która za poleceniem jej głównodowodzącej dołącza do kandydatów chcących wstąpić do elity Navarry, tak zwanych jeźdźców smoków. Violet jednak wyróżnia się swoim niskim wzrostem, jak i kruchą sylwetką, co nie pomaga jej w przetrwaniu wewnątrz Kwadrantu Jeźdźców. Ponadto smoków chcących wytworzyć więź jest mniej niż chętnych kandydatów, a wśród obecnych tam jest również Xaden Riorson, czyhający na życie Violet dowódca skrzydła. Wszystko to wewnątrz zaogniającego się konfliktu na granicach królestwa. Jak poradzi sobie Violet Sorrengail?
Bohaterowie powieści Fourth wing. Czwarte Skrzydło, którą napisała Rebecca Yarros, a którą przełożyła Sylwia Chojnacka to jeden z elementów wyjątkowo denerwujących mnie w tej książce. Ich działania często są dla mnie nielogiczne lub bardzo irytujące ze względu na swoją niekonsekwencję, co dopatrzone jest również dziwnym wątkiem romantycznym. Relacja bohaterów według mnie z niczego nie wynika, bo o ile mamy w tej historii wątek enemies to lovers, do którego osobiście nic nie mam, o tyle proces wytworzenia się tej relacji jest bardzo nierówny, a sama miłość przychodzi znienacka, co nie jest w takim zdarzeniu rzeczą realną. Im dalej zagłębiałam się w tę fabułę, tym bardziej żałowałam, że jeden z bohaterów nie pozbył się Violet jeszcze na początku. Główna postać jest bowiem bardzo irytującą dziewczyną ze skłonnością do upierania się przy swoich niejednokrotnie niezrozumiałych wyborach, a towarzyszący jej przyjaciel Dain niestety w tej kwestii dorównuje. I nie chciałabym, żeby to, co piszę było jedynie narzekaniem, bo o ile ich nie polubiłam, tak zapałałam pewną sympatią do Xadena, choć nie jest to postać wyjątkowa i o podobnej czytałam już w Szklanym tronie Sarah J. Maas. Problem mam również z wątkiem romantycznym w kwestii zbliżeń cielesnych i zastanawiam się, dlaczego zarówno tu, jak i w dużej ilości innych książek sceny seksu są opisywane w tak nieprzyjemny sposób. We mnie wzbudzały one niesmak oraz przede wszystkim poczucie zażenowania.
Jednak są w tej powieści również dobre, a nawet bardzo dobre wątki i momenty, do których chcę się odnieść. Jednym z nich jest wątek smoków oraz ich relacji z jeźdźcami. Ukazane są tu jako postaci dumne, odważne i budzące postrach, lecz przede wszystkim jako inteligentne i myślące istoty. Podobało mi się to, w jaki sposób autorka akcentuje i ukazuje kwestię komunikacji między światem ludzi a ich, oraz fakt, że nie są to wytwory tylko ludzkiej wyobraźni. Szczerze powiem, że czytałam tę książkę głównie dla nich. To, co jest również warte uwagi to kwestia geopolityki przedstawionego świata, o którym co prawda dowiadujemy się trochę na początku, jak i na końcu książki manewrując gdzieniegdzie przez resztę fabuły. Przedstawiona szkoła to interesujące miejsce, a przede wszystkim niebezpieczne i pełne zasad, wśród których tą najbardziej pomijaną jest kwestia mordowania innych kandydatów. Rozumiem, że na potrzeby historii miejsce to nie może być zbyt bezpieczne, ale za dużo rzeczy uchodzi niektórym na sucho.
Mimo przeważających refleksji w kontekście tego, co mi głównie przeszkadzało w książce, to muszę powiedzieć, że nie uważam jej ani za złą, ani za dobrą powieść. Odpoczęłam przy niej, nieraz się zaśmiałam i z zainteresowaniem obserwowałam smocze i ludzkie relacje, które rzeczywiście mnie urzekły. I choć wiele rzeczy mi się w niej nie podobało, to jednak skończyłam ją w ciągu trzech dni i momentami potrafiłam się wciągnąć na dłuższy czas. Dla osób, które bardziej cenią sobie w książce wątki romantyczne niż polityczne, dla osób, które szukają niezobowiązującej rozrywki, dla takich osób może to być ciekawa lektura, przy której miło spędzą czas. Ja nie odnalazłam w niej zbyt wiele dla siebie, jednak nie żałuję, że po nią sięgnęłam.
Ocena: 2+/6 czytaj więcej
Violet ma aspiracje, by zostać skrybką. Książki stanowią dla niej najlepsze towarzystwo i dziewczyna właśnie wśród nich widzi swoją przyszłość. Jej matka jednak ma inne plany – Violet ma pójść w ślady pozostałych członków rodziny i trafić do grupy osób, które pragną zostać jeźdźcami smoków. Jednak w momencie, gdy nie cieszysz się wysokim wzrostem i siłą, smoki oraz inni kandydaci mogą Cię bardzo łatwo wyeliminować. Każdy kolejny dzień przybliża Violet do spełnienia życzenia swojej matki, ale zbliżająca się bezlitosna wojna może skutecznie odmienić los dziewczyny oraz jej najbliższych. Zwłaszcza że władze uczelni prawdopodobnie skrywają okrutną tajemnicę...
Zaczynając lekturę tej książki, absolutnie nie spodziewałam się tego, jak mocno wciągnie mnie ta historia i jak bardzo smoki zdominują moje życie przez nadchodzące tygodnie. Choć książkę skończyłam jakieś trzy tygodnie temu, to wciąż wracam do niej myślami i no cóż, chyba znalazłam kolejną książkę do listy najlepszych powieści 2023 roku.
Główna bohaterka powieści od początku przypadła mi do gustu. Choć jest to taka typowa postać z młodzieżowego fantasy, to jednak jest w niej coś, co po prostu mnie do niej przyciągnęło. Violet jest bohaterką, która z jednej strony nie chce sprzeciwić się woli matki, ale z drugiej daje z siebie absolutnie wszystko, by tym samym udowodnić samej sobie, że jest w stanie dokonać tego wszystkiego, co przykładowo jej rodzeństwo. Podobała mi się kreacja tej postaci i cieszę się, że wszystko poszło właśnie w tę stronę — brzmi to banalnie, ale tak właśnie jest.
Smoki, tajemniczy wrogi mężczyzna oraz widmo zbliżającej się wojny stanowią mieszankę prawie że wybuchową i jednocześnie absolutnie fascynujące wątki, które z każdą kolejną stroną przytrzymywały mnie mocniej przy lekturze tej książki. Przyznaję, ponad jej połowę pochłonęłam w jeden dzień — nie potrafiłam się temu oprzeć, a smoki... SMOKI to zdecydowanie ogromny plus całej tej powieści i no cóż, jestem prostym człowiekiem, nie potrafiłam ich tutaj zignorować i ocenić negatywnie (choć nie wszystko było takie idealne, jakby się mogło wydawać).
Rebecca Yarros ma bardzo dobre pióro i zdecydowanie czułam tutaj to, że autorka ta ma już pewne doświadczenie w słowie pisanym. Ukłony należą się również w stronę tłumaczki, Sylwii Chojnackiej, której praca umożliwiła mi poznanie tej powieści w naszym rodzimym języku, ale i nie czułam tutaj zgrzytu, co czasami się zdarza w przypadku tłumaczonych tekstów. Nie wiem co prawda, jak wypada polskie tłumaczenie w odniesieniu do oryginału, ale ja oceniam naszą polską wersję językową — która po prostu jest bardzo dobra.
Fourth wing. Czwarte skrzydło to książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i mimo pewnych znanych mi już schematów z powieści fantasy, bawiłam się świetnie podczas lektury tej pozycji. Historia Violet wciągnęła mnie bez reszty, rozkochała w smokach i sprawiła, że już nie mogę doczekać się kolejnego tomu, bo zakończenie tego było... naprawdę mocne. Jeśli poszukujecie czegoś właśnie w tym gatunku, to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł.
Ocena: 6/6 czytaj więcej