ebook Małomiasteczkowy
3.75 / 5.00 (liczba ocen: 237)

Małomiasteczkowy
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)

E-book - najniższa cena: 18.91
Audiobook - najniższa cena: 19.96
wciąż za drogo?
18.91 zł
-54% 22.46 zł
46.41 złpremium: 29.94 zł Lub 29.94 zł
34.90 zł
49.90 zł Lub 44.91 zł
41.17 zł
43.41 zł
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (3)
Wesprzyj UpolujEbooka.pl - postaw kawę
Inne proponowane

Wrocław. Młoda dziewczyna – Joanna Wasiak – nie wraca do domu z wieczornego biegu i znika bez śladu. W poszukiwania zaginionej angażuje się aspirant Anna Rzecka, jednak jej wysiłki nie przynoszą rezultatu. W tym samym czasie do małego dolnośląskiego miasteczka, po ponad dwudziestu latach, powraca policjant Konrad Cichecki. Spotkanie z ojcem i dawnymi przyjaciółmi nie jest dla niego łatwe. Ożywają wspomnienia, a przy tym dawna sprawa zaginięcia, którą żył przed laty Wiązów. Gdy podczas rewitalizacji rynku ujawnione zostają zwłoki kobiety, sprawa wydaje się być przesądzona.

Czy łączy coś zaginięcie z ostatnich dni z zaginięciem sprzed ponad dwudziestu lat? Czy powrót Cicheckiego do miasteczka, właśnie w tym momencie, jest tylko przypadkiem? W tym małomiasteczkowym kryminale nic nie jest oczywiste, a skrywanych tajemnic nie da się łatwo pogrzebać.

O e-booku Małomiasteczkowy blogerzy napisali:

Mogłoby się wydawać, iż zgodnie z tytułem wiemy czego możemy spodziewać się. Nic bardziej mylnego, już pierwsze strony burzą proste schematy w wyobrażeniach czytelników, a później fabuła rozwija się w takich kierunkach, że zwroty akcji nie należą do przewidywalnych. Małomiasteczkowy rzuca wyzwanie sekretom, demonom przeszłości i widmom, podążającym za nimi gdziekolwiek by się udali. - Taki jest świat - Katarzyna Pessel

Małomiasteczkowy od Tomasz Duszyński możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook) lub słuchać w formie audiobooka (mp3).
Jest to moje pierwsze spotkanie z autorem, nie wiedziałam, czego się spodziewać dokładnie po tej pozycji. Jednak opis na tyle mnie zainteresował, że stwierdziłam, że dam jej szansę. Gdy sprawdziłam po lekturze, okazało się, że autor ma na swoim koncie aż trzydzieści dwie książki! To aż dziwne, że wcześniej nie słyszałam o jego pozycjach. Niemniej jednak, czyta się szybko i przyjemnie. Mimo sprytnie poprowadzonej fabuły, gdzie naprawdę trudno domyślić się, kto jest zabójcą, kto jest winny, czyta się niemal z zapartym tchem. Bo jeszcze jedna strona, jeszcze jedna... Ciężko się oderwać. Na plus styl, jakim posługuje się pisarz, jest na tyle wciągający, że czytelnik nie chce odkładać książki. W pewnym momencie robi się na tyle ciekawie, że my, jako czytelnicy nie możemy doczekać się rozwiązania zagadki z przeszłości i co ważne, co dzieje się z obecnie zaginioną! Przeszłość miesza się z teraźniejszością i to wiele może namieszać nam, w rozwiązaniu zagadki.

Mamy aspirant Rzecką, która jakoś szczególnie nie wzbudziła we mnie sympatii, zresztą moim zdaniem każdy bohater tej książki jest podejrzany. Prowadzi sprawę zaginionej obecnie dziewczyny, ale bez skutku. A mamy też drugiego policjanta, Konrada, z którym ściśle związana jest przeszłość. Wkrótce wraca na tory pracy i postanawia rozwiązać zarówno śmierć koleżanki, jak i zaginięcie Joanny Wasiak. Nie jest to łatwa sprawa, bowiem sięga przeszłości, która nie jest emocjonalnie prosta, a i z pamięcią już gorzej... Nie odpuszcza jednak i ten upór jest tutaj cenny.
Ogólnie postacie są dobrze wykreowane, nie brakuje im niczego. Jednak nikt nie wzbudził mojej sympatii, niestety.

Akcja ma odpowiednie tempo, raz przyspiesza, raz zwalnia. Cała zagadka została świetnie nakreślona, do samego końca nie wiedziałam kto jest winny i co się wydarzy. Mamy również wiele zwrotów akcji, co jest plusem dla całości. Czuć tutaj bardzo ten "małomiasteczkowy" klimat. Wszyscy o sobie dużo wiedzą, ale wiele z nich nie powie ani słowa... Jeden chroni drugiego? Być może... Niemniej jednak jest to świetnie rozegrane i niewątpliwie, jak będę mieć kiedyś okazję, sięgnę po powieści autora.

Reasumując uważam, że jest to kryminał na dobrym poziomie, któremu nie brakuje nic. Jest ciekawa zagadka, dobrze poprowadzona fabuła, postacie nie wzbudzające zaufania, zwroty akcji - czego chcieć więcej? Jestem zadowolona i polecam!

Ocena: 4+/6 czytaj więcej
©Tylko magia słowa
Czy tajemnice zawsze nimi pozostaną? Ci, mający coś na sumieniu, nie cofną się przed niczym by nic nie zmieniło się w tej kwestii. Reszta, która pomogła w jej ukryciu pragnie o niej zapomnieć. Ale są jeszcze co, jacy jedynie podejrzewają, że istnieje i w końcu zaczną ją szukać. Od tego już krok by, kiedyś zatrzymana machina, znowu została wprawiona w ruch, rzadko kto potrafi ją zatrzymać, koszt może być bardzo wysoki …

Ponad dwie dekady to szmat czasu, jednak niekiedy to wcale nie tak dużo, zwłaszcza jeśli pozostawiło się za sobą niezamknięty, życiowy, rozdział. Wiązowo nie jest ani lepsze, ani gorsze do podobnych sobie małych miast. Każdy każdego zna, wydaje się, iż sekrety nie mają prawa w nich istnieć, jak cokolwiek zataić przed kimkolwiek jeśli wszędzie się znajomi i zawsze ktoś, coś widzi? Konrad Cichecki przez lata rozwiązywał kryminalne zagadki, ale jedna nie daje mu spokoju, nie był w nią zaangażowany jako śledczy, lecz jest z nią związany niełatwymi wspomnieniami. Krysia Biegańska zaginęła pewnego wieczoru dwadzieścia kilka lat temu. Ówczesne dochodzenie nie dało rezultatów. W Wiązowie nie zapomniano o dziewczynie. Teraz odnaleziono ciało podczas prac budowlanych w centrum miasta. Przeszłość zdaje się powracać, lecz czy po tak długim czasie da się jeszcze dotrzeć do prawdy? Anna Rzecka prowadzi śledztwo w sprawie zniknięcie Joanny Wasiak. Studentka z Wrocławia wyszła pobiegać i już nie wróciła do domu. Te dwa przypadki różni bardzo dużo, a co łączy? Może odpowiedź odkryje Cichecki? Na razie musi sobie poradzić ze spotkaniem z dawno nie widzianymi znajomymi oraz widokiem Wiązowa. Pewnie rzeczy wciąż są aktualne i przypominają o tajemnicach. Czy przyszedł czas ich wyjaśnienia?

Sielskie i anielskie, bądź wprost odwrotnie – ponure i groźne. Małe miasta, gdzieś skrywające się na prowincji bądź w cieniu metropolii. Do tych pierwszych przeprowadzają się ci, którzy mają dość szybkości i ciągłej gonitwy jak w karuzeli dla chomika. Z tych drugich ucieka się, ten kto wraca nie robi tego bez powodu. Co kryje się za powrotem doświadczonego policjanta? Nostalgia? Pragnienie spotkania z przyjaciółmi z młodości i ojcem? A może coś, co nie daje mu spokoju od lat? Jego rodzinne miasteczko ma swój urok i równocześnie zbytnio nie wyróżnia się na minus czy plus. Poza jednym, chociaż czy to jeszcze ma znaczenie? Dużo zaczyna się dziać w momencie gdy główny bohater zawita tam, gdzie bardzo długo go nie widziano. Małomiasteczkowy ma w sobie wszystko to, co sprawia, iż kryminał staje się rasowym, a ten konkretny ma jeszcze odcień z gatunku noir, widoczny i odczuwalny, co nie każdy twórca potrafi oddać. Tomasz Duszyński połączył dawną i obecną zagadkę dochodzeniowa w jednej historii, nieoczywistej, w jakiej pytania pojawiają się nieustannie, natomiast odpowiedzi w żadnym wypadku nie są na wyciągnięcie ręki. Mogłoby się wydawać, iż zgodnie z tytułem wiemy czego możemy spodziewać się. Nic bardziej mylnego, już pierwsze strony burzą proste schematy w wyobrażeniach czytelników, a później fabuła rozwija się w takich kierunkach, że zwroty akcji nie należą do przewidywalnych. Małomiasteczkowy rzuca wyzwanie sekretom, demonom przeszłości i widmom, podążającym za nimi gdziekolwiek by się udali.

Ocena: 6/6 czytaj więcej
©Taki jest świat
Komentarze dotyczące książki:
Warto zerknąć