
SurvivaLove starcia
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)
Literatura / Obyczajowa
39.90 złpremium: 25.74 zł Lub 25.74 zł | |||
34.32 zł Lub 30.89 zł | |||
42.90 zł | |||
42.90 zł | |||
42.90 zł Lub 38.61 zł | |||
30.49 zł | |||
32.29 zł | |||
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (4) |
Potyczki słowne, burzliwe starcia, elektryzujące slow burn i hate-love.
Pikantna komedia romantyczna, która rozpali Twoją wyobraźnię i będzie trzymać Cię w napięciu do samego końca.
Od początku miałam przeczucie, że ten wyjazd służbowy to będzie tragedia. Stwierdziłam jednak: ogarnę, załatwię, dam radę. Jestem inteligentną, doświadczoną zawodowo i życiowo kobietą. Na pewno znajdę wyjście z tej okropnej sytuacji.
Ale nie znajduję.
Już pierwszego dnia podróży los rzuca mi kłodę pod nogi. A konkretniej gigantyczny, nadęty drewniany kloc – rodzaj męski, gatunek norweski, wielki na jakieś dwa metry i tak irytujący, że tracę przy nim zdolność logicznego rozumowania, wychodząc tym samym na idiotkę.
Za jakie grzechy muszę z nim pracować?!
Zrzędliwy drewniak! Przerośnięty wiking! Dam sobie rękę uciąć, że gdy był niemowlakiem, matka zamiast kocykiem nakrywała go dywanem. W dodatku rósł tak szybko, że mózg nie nadążył za resztą. I oto mamy tego skutki. Totalna katastrofa!
Przyznaję. Możliwe, że znaleźliśmy się w tym beznadziejnym położeniu również z mojej winy.
Ale spokojnie, jutro na pewno ktoś po nas przyleci i skończy się ten koszmar.
Przyleci, prawda?
Prawda?!!!
O e-booku SurvivaLove starcia blogerzy napisali:
Można jak najbardziej przypuszczać jak potoczy się akcja Survivalovych starć, lecz Melissa Darwood przygotowała zwroty w fabule tak, by zaskoczyć wszystkich, w końcu motywy slow burn oraz hate-love mają swoje wymagania, a ona doskonale wie jak wykorzystać to, co w nich najlepsze oraz spleść z własnym pomysłem na książkę. Pozostaje jeszcze finał z elementem, jakiego nikt się nie domyśla. - Taki jest świat - Katarzyna Pessel
SurvivaLove starcia od Melissa Darwood możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook) lub słuchać w formie audiobooka (mp3).Sam zamysł autorki na książkę był znakomity. Ona i ona lądują na bezludnej wyspie. Oderwani od cywilizacji, od udogodnień życia codziennego muszą jakoś sobie poradzić, aby przetrwać. A nie jest to łatwe, boo wyobraźcie sobie brak prądu, ognia, jedzenia, że już o telefonach komórkowych, ekspresach do kawy czy lodówkach nie wspomnę. Nawet będąc w swoich czterech ścianach brak prądu jawi się w moim przypadku jak katastrofa. Kora Angeli i Angar Radwan spotkali się podczas firmowego wyjazdu do Grecji, gdzie mieli sfinalizować zakup jednej z niezamieszkałych wysp. I jak to w romansach bywa: on- przystojny, rosły niczym Wiking, ale z chorobą, którą skrzętnie ukrywa przed światem. Ona - rycząca czterdziestka, seksowna i z traumą, która nie pozwala jej normalnie przetrwać nocy. I tak jak Angar był mi zupełnie obojętny, tak Kora irytowała mnie od pierwszej strony. Irytujące odzywki, które z założenia chyba miały być śmieszne działały na mnie jak płachta na byka, a już przemyślenia Bohaterki to prawdziwy hit. Trochę obraziła Pani Melissa dojrzałe kobiety, które na siłę upodabniają się do nastolatek. Jako przedstawicielka tychże kobiet poczułam się zniesmaczona, ale może się czepiam i nie rozumiem przekazu.
I tak jak powinno być fajnie, gdy dwoje ludzi się odkrywa to tutaj znowu coś poszło nie tak. Ni z gruszki ni z pietruszki między bohaterami wybuchła żądza, seks kilka razy dzienne co powodowała " spuchniętą cipkę".
Przerosła mnie ta książka i walnęła między oczy. Przeczytałam, oniemiałam i na szczęście szybko zapomnę. Czy to ze mną jest coś nie tak i nie mam kompletnie poczucia humoru, a może książka ma drugie dno, którego ja niestety nie umiałam znaleźć?
Nie lubię pisać negatywnych recenzji i w każdej książce staram się coś znaleźć. Tym razem nie dało się niestety inaczej. Może jestem za stara na lektury tego typu.
Ocena: 2/6 czytaj więcej
Dobrymi chęciami droga do piekła wybrukowana, a dzięki plany stanowią wprost zaproszenie do niego. Gdyby Kora tylko o tym wiedziała, lecz jak to bywa w życiu nie miała zielonego pojęcia co ją czeka. Osłodą na perturbacje, o jakich niedawno nie miała pojęcia mógłby być Ragnar, tyle, że jakoś nie jest, można go śmiało włożyć do przegródki – mało mam na głowie? Problem jedynie w tym, iż przy jego gabarytach z pewnością się do niej i żadnej innej zresztą również, nie zmieści się. Nawet fizjonomia wikinga, filmowego a jakże, nie równoważy całej reszty niedogodności, wynikających z służbowego wyjazdu, mającego całkiem inny przebieg niż ktokolwiek spodziewał się. Jak więc potoczy się współpraca tych dwojga? Oboje robią wszystko by jak najlepiej czyli byle osiągnąć założony cel, chociaż jak się okazuje droga do niego jest bardzo wyboista i znajduje się w całkiem nieoczekiwanym entourage`u! Co wyniknie z tej jakże nieszablonowej podróży? Niewątpliwie niecodzienny sprawdzian z umiejętności przetrwania w towarzystwie z jakim zaczęło się pisać całkiem inny scenariusz niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Jakby nie było kto się czubi ten się…, a niekiedy naprawdę mało dzieli nienawiść od …
Slow burn oraz hate-love, mówi Wam to, coś? Odpowiedź na to pytanie znajduje się najnowszej książce Melissy Darwood, w której oba wątki doskonale się z sobą splatają i nie tylko. Stanowią one dla siebie intrygujące uzupełnienie oraz równocześnie wzajemnie źródło dalszego ciągu, co daje w efekcie pełną niespodzianek oraz przede wszystkim przy jakiej naprawdę trudno nudzić się lekturę. Survivalove starcia jak najbardziej są odpowiednim tytułem dla historii, w jakiej jednego i drugiego nie brakuje, a pomiędzy nimi są oczywiście uczucia o charakterze więcej niż zmiennym, lecz zapewniającym świetną rozrywkę, zwłaszcza, że towarzyszy im bardzo wiele potyczek słownych oraz humoru sytuacyjnego i nie tylko. Pisarka zadbała o podsycanie emocji, tak tych czytelniczych jak i u bohaterów, prowadzących w obu przypadkach do niejednej niespodzianki, co jest kolejnym plusem. Tak naprawdę nikt nie wie co jeszcze będzie mieć miejsce, a oczekiwania rosną w miarę czytania u wszystkich. Można jak najbardziej przypuszczać jak potoczy się akcja Survivalovych starć, lecz Melissa Darwood przygotowała zwroty w fabule tak, by zaskoczyć wszystkich, w końcu motywy slow burn oraz hate-love mają swoje wymagania, a ona doskonale wie jak wykorzystać to, co w nich najlepsze oraz spleść z własnym pomysłem na książkę. Pozostaje jeszcze finał z elementem, jakiego nikt nie domyśla się, lecz jak najbardziej dopasowanym do całości.
Ocena: 6/6 czytaj więcej