ebook Odrodzone królestwo
4.15 / 5.00 (liczba ocen: 630) Ilość stron (szacowana): 806

Odrodzone królestwo
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)

Kategoria:  /
E-book - najniższa cena: 30.90
Audiobook - najniższa cena: 21.95
wciąż za drogo?
36.27 złpremium: 23.40 zł Lub 23.40 zł
30.90 zł Lub 27.81 zł
33.90 zł
36.27 zł Lub 32.64 zł
39.00 zł
30.95 zł
31.40 zł
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (4)
Wesprzyj UpolujEbooka.pl - postaw kawę
Inne proponowane

Trzy wrogie siły wypowiadają wojnę Królestwu. Rozpoczyna się starcie o przyszłość korony. Stary król rusza na swoją największą wojnę. Finałowa część słynnego pięciotomowego cyklu. Walka z Zakonem wchodzi w decydującą fazę, a Elżbieta Cherezińska po raz kolejny udowadnia, że na polu bitwy czuje się równie dobrze, co w zamkowych komnatach.

Władysław nie zdejmuje wojennej korony i nie daje się zwieść rozejmom. Przygotowuje się do wielkiej wojny z Zakonem. Jemioła walczy o życie Kazimierza z coraz mroczniejszymi siłami. Zawiera z królem sojusz przeciwko Krzyżakom i wojownikom Starców Siwobrodych.
W tym samym czasie w Malborku toczy się zażarta walka o wizję Zakonu. Wielki mistrz zostaje zamordowany, a jego następca kończy politykę ugody. Wystawia przeciw Polakom wielką armię.
Król Jan Luksemburski hołduje Śląsk, z rozmachem zdobywa północną Italię i wzmocniony sukcesami zwraca wzrok na Królestwo Polskie. Nowy mistrz proponuje mu coś więcej niż sojusz – rozbiór Królestwa. Rikissa decyduje się na ryzykowną grę.
Płoną miasta, wsie i katedry. Wojownicy Trzygłowa tańczą na ołtarzach kościołów. W wielkiej wojnie każdy dzień jest nieprzewidywalny, nawet ostateczna bitwa do której pod Płowcami stają Zakon i Królestwo.
„Odrodzone królestwo” to finałowa część pięciotomowego cyklu pod tym samym tytułem. Wracają wątki i bohaterowie, znani z poprzednich tomów. Wszystkie tajemnice zostaną rozwikłane, misterne intrygi ujrzą światło dzienne, a nawet przypadkowe zdarzenia sprzed lat odegrają zaskakująco ważną rolę w wielkim finale cyklu.

Rekomendacje: 

Odrodzone królestwo to zarazem emocjonujący jak i kojący finał opowieści o Władysławie Łokietku oraz polskich ziemiach pod jego władaniem, z silnie zaznaczonym pierwiastkiem żeńskim i nadprzyrodzonym. Pozwala bez trudu wyobrazić sobie barwne czasy, w których żył mały wzrostem ale wielki duchem polski król oraz rozkład sił politycznych, z którymi nieustannie musiał się zmagać. - Anika Radzka-Nowaczewska - Głodna Wyobraźnia

Odrodzone królestwo od Elżbieta Cherezińska możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook) lub słuchać w formie audiobooka (mp3).
Pokochałam Władysława Łokietka, w wydaniu Elżbiety Cherezińskiej, całym sercem. Wiecznie walczący, nieustannie łączący wyrywane mu skrawki kraju, którego został królem.
I ten przydomek, „Łokietek”… a powinien być Władysław Wielki, bo przecież jemu zawdzięczamy to, że Kazimierz mógł w spokoju (względnym, to jednak nadal średniowiecze), zmieniać Polskę z drewnianej w murowaną.

Wspaniała pięciotomowa opowieść dobiegła końca. Władysław z kolejno wyszarpywanych kawałków ziemi zbudował swoje Odrodzone Królestwo.

Po raz kolejny spotykamy na ponad ośmiuset stronach powieści króla Władysława, który bywa dla czytelnika swojskim Władkiem. Mężem, ojcem, człowiekiem pełnym wahań, rozterek, uczuć. A także jego wspaniałą, cierpliwą i mądrą żonę Jadwigę. Pojawiają się w tle ich dzieci, mądra królowa Węgier Elżbieta czy długo chorujący Kazimierz.
Jest i Borutka, herbu Wrończyk, niezmordowanie lojalny giermek i rycerz przyboczny króla, a także Grunhagen, zielonooki karzeł, z jego nieustająco dwojaką misją.
Rikissa, bis regina, mądra, piękna, kochająca Henryka z Lipy i kraj swojego ojca, Starszą Polskę. I zauroczony nią, ale i głodny wielkich władczych sukcesów Jan Luksemburski na czeskim tronie.
Parada dostojników Zakonu Krzyżackiego z powściągliwym i sprytnym Zyghardem, żądnym władzy Lutherem, czy okrutnym Ottonem.
Kobiety Starszej Krwi z Matką Jemiołą i Starcy z Jarogniewem Półtoraokim.
Wszyscy oni powodują, że czas klejenia skrawków Polski przez Władysława ożywa w oczach czytelnika. Ta historia dzieję się tu i teraz, na mojej kanapie, na Twoim fotelu. W naszych głowach.

Wojna z Zakonem szarpie granicą, wewnętrzne tarcia ambitnych komturów prowadzą do morderstwa Wielkiego Mistrza. Kolejny jest żądny krwi, władzy, ziemi dla Zakonu. Krzyżacy gotują się do wojny z Polską.
Na południu Jan Luksemburski nie przestaje marzyć o wielkiej władzy. Hołduje Śląsk, północne księstewka włoskie same pchają mu się do rąk, a Mistrz Krzyżacki proponuje wspólny rozbiór Polski.
Szpiedzy, układy, rozmowy, zrywane traktaty, bitwy, zamachy… krwawe czasy, nieustająca wojna.
Mało mi było w tym tomie kobiet i tego co wokół nich się działo. Mało Jadwigi, Rikissy, Jemioły… ale to taki czas w tej historii, wojna przyćmiewa wszystko, a Elżbieta Cherezińska z równym kunsztem i pietyzmem opisuje szelest sukien, piękno detali strojów, ale i szum lasu, plusk wody, co i tętent ciężkich koni i brzęk oręża na polu bitwy! A nade wszystko ożywia bohaterów!

Pozwalam sobie tu umieścić dwa cytaty, które zachwyciły mnie tak, że nie mogą mi zaginąć. Oddają jak genialnie Autorka żonglując słowem nadaje bohaterom charakteru. Zwróćcie uwagę jak w pierwszym, król z przyjmującego rady Władysława, staje się Władkiem gdy żartuje sam z siebie!

Mamy pokój z cesarzem w sprawie Brandenburgii, możemy pójść krok dalej i włączyć się do ligi antyluksemburskiej.
— I dać wciągnąć w wojnę z królem Janem? Teraz, gdy mamy do rozwiązania sprawę z Krzyżakami? — zaooponował Bogoria.
— Popieram opinię Bogorii: jestem przeciwny wstępowaniu do ligi — podtrzymał kasztelan Nawój.
— A ty, wojewodo?
— Zgadzam się z nimi, królu — potwierdził Spycimir.
Popatrzył na swoich ludzi.
— Dziękuję wam za rady — powiedział.
— Co zrobisz, panie? — niespokojnie spytał Bogoria.
— No to uradziliśmy — zgryźliwie powiedział Bogoria i strzepnął rękawami.
— Nie bocz się — mrugnął do niego Władek. — Ja już długo nie pożyję, jak mój syn zostanie królem, będziesz sobie radził do woli.
— Królu?! — krzyknął oburzony Jarosław Bogoria.
— No co? — lekceważąco wzruszył ramionami Władek. — Starszy ode mnie jest już tylko papież.


W drugim ruszając w bitwę w mlecznej mgle, jest Władkiem, którego wizja walki niesie na skrzydłach odwagi, ale i nie brakuje mu dowcipu!

— Tu jestem! — zameldował się Borutka.
— A ja z lewej — dorzucił Grunhagen.
— To znaczy, że ja jestem pośrodku — parsknął śmiechem Władek.


Dzięki takiemu przedstawianiu króla, ale i innych bohaterów, ta historyczna saga nie jest nudnym dziełem! Jest genialną, porywającą opowieścią!

Opis walki Króla Władysława z Wielkim Komturem to absolutne mistrzostwo! Dech mi zaparło, serce stanęło! Zgrzałam się i spociłam! Słyszałam śpiew miecza Bolesława Śmiałego! Widziałam ten cios!
To, co robi Autorka, to nie jest zwykłe opisywanie zdarzeń, to niezwykła umiejętność budowania plastycznych i przestrzennych emocji! To obrazy, dźwięki, zapachy, odczucia fizyczne i zmysłowe!
Arcywspaniale!

Myślałam, że te książki to znakomity materiał na film. Ale nie! Żaden film nie odda przecież walki w kujawskiej mgle! Nie zobrazuje myśli i uczuć Króla w tej walce! Tylko tekst, słowa, frazy, które w wyobraźni czytelnika to wszystko budują! Tylko we własnej głowie możemy jednocześnie widzieć biały opar mgły, czuć jego wilgoć, zapach ziemi, słyszeć jak jednocześnie tłumi i podkreśla dźwięki! Czuć lęk i niepewność przed tym co kryje…

Odrodzone Królestwo to fantastyczny finał pięcioksięgu o Władysławie Wielkim zwanym Łokietkiem! Elżbieta Cherezińska napisała ten cykl, oddając należyty hołd królowi, którego wielkości nie doceniamy!
Wielka historia a przy tym rewelacyjna, żywa przygoda. I kolorowe, fascynujące średniowiecze w tle!
Wspaniałe zwieńczenie cyklu, który polecam w całości, ale i pojedynczo! A sama czekam niecierpliwie kogo obierze na (mam nadzieję) bohaterkę następnej książki Autorka! Już nie mogę się doczekać!

Ocena: 6/6 czytaj więcej
©CzytAśka
Odrodzone Królestwo Elżbiety Cherezińskiej to piąty i zarazem ostatni tom cyklu o tym samym tytule. W tej powieści historycznej z elementami fantastycznymi autorka doprowadza do końca wielowarstwową i wielowątkową opowieść o losach Władysława Łokietka i jego zmaganiach z sąsiadami Polski. A robi to w niespiesznym, ale satysfakcjonującym stylu.

Pisarka przybliża nam wydarzenia z lat 1327-1331, rozpoczynając opowieść od proroczych snów Władysława i Matki Jemioły. Ta ostatnia opiekuje się ciągle chorym królewiczem Kazimierzem, podczas gdy Jan Luksemburski szykuje siły do uderzenia na Polskę, zaś jego szpieg Henry de Mortain zbiera cenne informacje na Kujawach i na ziemiach Krzyżaków. Rzeczeni bracia zakonni szukają z kolei sposobów na ekspansję, szczególnie pod pretekstem chrystianizacji pogan. A istotną rolę w tych wydarzeniach odgrywają też wątki nadprzyrodzone reprezentowane przez Matki i Starców, których jest tu nieco więcej niż w Wojennej koronie.

W tym tomie Elżbieta Cherezińska sukcesywnie domyka większość wątków z poprzednich części, z widocznym sentymentem żegnając się z drugoplanowymi postaciami. W jednym z wywiadów przyznała, że po zakończeniu cyklu najbardziej będzie jej brakowało właśnie ich, dlatego też dała im lejące miód na czytelnicze serca zakończenia. Dzięki temu wiele z nich ma okazję odkupić swoje winy czy też po prostu zaznać odrobiny szczęścia, którego dotąd nie doświadczyły w życiu zbyt wiele. Mi szczególnie przypadły do gustu finały historii Michała Zaremby, Ostrzycy, Gerlanda i Rikissy, a każdy z nich to istny majstersztyk. A co ciekawe, ten ostatni ma na celu pokazanie, że dla kobiety są inne szczęśliwe zakończenia niż zostanie żoną i matką.

Niektóre marzenia są groźne. Ekscytujące, aż do zawrotu głowy, ale groźne. Mogą zburzyć istniejący porządek. Zrujnować przyszłość zbyt wielu ludzi. (...) Nie warto mieć marzeń, które niszczą, nawet jeśli myśli się o nich tylko przez krótką, jak uderzenie serca, chwilę.
– Rikissa

Na szczególną uwagę w tej części historii zasługuje kwestia dziedziczenia tronu królewskiego przez kobiety – Matka Jemioła próbuje do tego namówić Władysława Łokietka, przedstawiając mu trudne do zbicia argumenty. To zagadnienie daje nam materiał do przemyśleń, jak inaczej mogłyby się potoczyć losy Polski, gdyby ta zasada została wprowadzona w naszym kraju.

W stosunku do poprzednich części pojawiają się tu także nowe, interesujące elementy – po pierwsze, dość dokładne opisy oblężeń, w tym wielu stosowanych w średniowieczu machin jak winea, ptuleja czy perriere. Jednym z bardziej emocjonujących wątków były dla mnie działania wojenne pomiędzy Łokietkiem a Krzyżakami, z przyjemnością czytałam o tym, jak się wzajemnie zwodzili, próbując zyskać przewagę taktyczną. Po drugie, autorka dość szczegółowo przybliża nam, jak przygotowywano rudę do produkcji broni, nie zabrakło też zabawnych scen i szczypty erotyki. Dzięki tej lekturze moje słownictwo militarne i wiedza praktyczna z czasów średniowiecza zdecydowanie się wzbogaciły.

Każdy pretekst jest dobry, by zostać chłopcem, a nie stać się mężczyzną – pomyślał
Zyghard – o ile kogoś stać na życie bez zobowiązań.

Odrodzone Królestwo Elżbiety Cherezińskiej to zarazem emocjonujący jak i kojący finał opowieści o Władysławie Łokietku oraz polskich ziemiach pod jego władaniem, z silnie zaznaczonym pierwiastkiem żeńskim i nadprzyrodzonym. Pozwala bez trudu wyobrazić sobie barwne czasy, w których żył mały wzrostem ale wielki duchem polski król oraz rozkład sił politycznych, z którymi nieustannie musiał się zmagać.

Ocena: 5+/6

czytaj więcej
©Głodna Wyobraźnia
Komentarze dotyczące książki:
Warto zerknąć